• Świąteczne pierniczenie :)

    Tradycyjnie w drugi dzień świąt miało miejsce pieczenie pierników (pierniki świąteczne dla spóźnialskich, do jedzenia od razu) ku uciesze dziecka rzekomo. W świątecznych pierniczkach nie chodzi bowiem o to, by je mieć i zjeść, lecz by je robić i jak najlepiej się przy tym bawić. Gdy jest się dzieckiem – łatwizna, wiadomo, człowiek potrafi się cieszyć wszystkim. Gdy jest się dorosłym – warto o tym pamiętać, a takie okazje właśnie są doskonałe,

    Czytaj dalej
  • Śledzie z cytryną i zieloną pietruszką

    Moje dziecko – jak pewnie każde dziecko do pewnego wieku – jest rannym ptaszkiem. Ostatnio jednak jest to ptaszek wyjątkowo wczesny, czemu się wcale nie dziwię – z jadalni bowiem wzywa go swoim czekoladowym głosem kalendarz adwentowy. Zaraz po śniadaniu można wydłubać i pożreć kolejną czekoladkę i raźniutko przebierać nogami, bo oto jeszcze jeden dzień mniej do świąt.

    Czytaj dalej