Napar z cytryn, kardamonu i tymianku

W ubiegłą sobotę już pachniało wiosną, ku wielkiemu smutkowi mojego syna, który nie zdążył nacieszyć się zimą. Dwa dni później w nocy napadało tyle śniegu, że wszystko było zupełnie białe, drzewa w czapach, koty w rozpaczy i ja też – odrobinę – nastawiałam się wszak już na wiosnę.
Już ją trochę widać, ale wieczory jeszcze chłodne, rozgrzewa nas ogień w kominku, napar z cytryn, kardamonu i tymianku i towarzystwo kotów, które wolą zostawać w domu. Poza El Niño, który wychodzi już na całe noce i wraca rano, uśmiechnięty, z wiosną w oczach.
Pozazdrościłam kotu, też idę jej szukać.
Słońca Wam życzę na najbliższe dni. Dużo!:)

xxx
Adriana

 

napar z cytryn, kardamonu i tymianku

 

napar z cytryn, kardamonu i tymianku

kulinarna strona mocy

Adriana i Anita

Stylistka i fotograf żywności - z miłości do jedzenia - to jedna. Dietetyk z pasji, twórca przepisów - z miłości do gotowania (i jedzenia) - to druga. Znamy się i działamy razem od zawsze, bo jesteśmy siostrami. Thanks Mum:)