W ubiegłą sobotę już pachniało wiosną, ku wielkiemu smutkowi mojego syna, który nie zdążył nacieszyć się zimą. Dwa dni później w nocy napadało tyle śniegu, że wszystko było zupełnie białe, drzewa w czapach, koty w rozpaczy i ja też – odrobinę – nastawiałam się wszak już na wiosnę.
Już ją trochę widać, ale wieczory jeszcze chłodne, rozgrzewa nas ogień w kominku, napar z cytryn, kardamonu i tymianku i towarzystwo kotów, które wolą zostawać w domu. Poza El Niño, który wychodzi już na całe noce i wraca rano, uśmiechnięty, z wiosną w oczach.
Pozazdrościłam kotu, też idę jej szukać.
Słońca Wam życzę na najbliższe dni. Dużo!:)
xxx
Adriana
Napar z cytryn, kardamonu i tymiankuSkładniki:1 cytryna (eko czy bio – dostępne np. w Lidlu. Zwykłe cytryny mają za dużo szkodliwych substancji w skórce by można było jej użyć), Sposób przygotowania:Cytrynę wyszorować i sparzyć gorącą wodą. PS: Podobnie jak napar z pomarańczy, napar z cytryn również najlepiej przygotować w termosie – wtedy przyprawy mocniej oddają swój aromat. Po zaparzeniu (czyli po około 10-15 minutach zaparzania w termosie) można rozlać do szklanek lub kubeczków i cieszyć się intensywniejszym smakiem. Porcja dla 2 osób.
|