W upalnie dni, takie jakich doświadczamy ostatnio, ogórki są cudownym wręcz „schładzaczem”. Przez to, że zawierają aż 95% wody wspaniale nawadniają i odtruwają organizm. Są bogate w krzem, dzięki czemu pozwalają zachować odpowiednie nawilżenie i elastyczność skóry, oraz wzmocnić nasze włosy i paznokcie. Zawarty w nich potas pomoże z kolei rozprowadzić wszystkie upiększające składniki po całym ciele, a wraz z magnezem – obniżyć ciśnienie krwi. Sam magnez zaś pomoże Ci zachować spokój – bardzo cenne:)
Ogórki mają też działanie przeciwzapalne i oczyszczające nerki, podobnie jak arbuz zapobiegają zatrzymywaniu wody w organiźmie i pomagają zachować szczupła sylwetkę (zwłaszcza, że cały ogórek to tylko 45 kalorii!). Jeśli trafisz na ogórki z pewnego źródła, możesz jeść je ze skórką, która jest bogatym źródłem chlorofilu i witaminy C.
Co ciekawe, ogórki mogą też przynieść ulgę w przykrych stanach po nadużyciu alkoholu – zjedzony przed położeniem się spać ogórek może zapobiec lub zminimalizować jakże charakterystyczny ból głowy, zawarte w nim bowiem witaminy z grupy B, cukier i elektrolity uzupełniają braki, pomagając w ten sposób złagodzić kaca.
Nasze ulubione letnie ogórkowe dania to fantastyczna lemoniada z zielonych ogórków i leczo – z ogórków – oczywiście, chociaż niektórzy twierdzą, że to nie żadne leczo i zamiast je po prostu zrobić i uradować swe serce i podniebienie marnują czas na przysyłanie nam definicji. Szkoda czasu na takie rzeczy – cieszmy się latem:) i pamiętajmy o ogórkach.
xxx
Adriana