Risotto cytrynowe z krewetkami

Jakiś czas temu wymyśliłam, że dobrze byłoby oderwać się trochę od codzienności/spędzić razem trochę czasu/zrobić coś dla siebie. Aby mogło się to zrealizować, musiałam przekonać Anitę by porzucila na tydzień swoje życie rodzinne i zawodowe. Udało się i wybrałyśmy się na warsztaty lepienia z gliny. Co prawda mój mąż niemalże zepsuł nam wszystko, przyłączając się do nas, ale okazał się przyjemnym kompanem i nie zepsuł nic.
Efekt tych warsztatów? Żadne z nas nie zostało światowej sławy gliniarzem, ale któregoś dnia Anita wykonała to oto risotto cytrynowe, które zagościło na stałe w naszym życiu. W życiu naszych przyjaciół też – kto raz go spróbuje nie może o nim zapomnieć. Niektórzy nawet przyrządzają je za każdym razem, gdy mają gości (prawda, Mariusz?). Możecie dołączyć do grona tych szczęśliwców:)

xxx
Adriana

kulinarna strona mocy

Adriana i Anita

Stylistka i fotograf żywności - z miłości do jedzenia - to jedna. Dietetyk z pasji, twórca przepisów - z miłości do gotowania (i jedzenia) - to druga. Znamy się i działamy razem od zawsze, bo jesteśmy siostrami. Thanks Mum:)