-Mamo, co to jest troll? – zapytał mnie pewnego dnia mój synek, zainspirowany najpewniej wspólną lekturą „Dzieci z Bullerbyn”. -Troll to taki człowieko-stwór, który żyje chyba na bagnach, lub w lesie, ale to postać z bajek, wiesz? – odpowiedziałam po przeprowadzeniu szybkiego procesu myślowego: co to, kto to, ile dziecku powiedzieć. -A czy takie trolle mogą zjadać ludzi? – drążył Milo
Ludzie
5 zupełnie durnych rzeczy, w które wierzyłam w dzieciństwie
To nie będzie tekst o tym, że wierzyłam że dobro zawsze zwycięża, że miłość jest wieczna, że wystarczy się modlić a na świecie zapanuje pokój. Nie dlatego, że w to nie wierzyłam, to po prostu zupełnie inna historia. W jakie durnoty więc wierzyłam? Proszę bardzo, dziś bez gry wstępnej