• Gołąbki z dorszem

    Gołąbki z dorszem to jedno z moich ulubionych dań. Trochę o nich zapomniałam, ale czuję, że teraz wpadłam w fazkę gołąbkową i będą się pojawiały często. Są, jak to mówi mój mąż, „obłędne”. Mój mąż jednak, moim zdaniem, nadużywa tego słowa w kwestiach kulinarnych więc nie słuchajcie go. Słuchajcie mnie. A ja Wam powiem: te gołąbki z dorszem są obłędne.

    Czytaj dalej
  • Rumiane jak Jagna czyli praktyczne wykorzystanie literatury pięknej przy obróbce termicznej kotletów jaglanych

    Kotlety z kaszy jaglanej przybyły do mnie za pośrednictwem mediów elektronicznych – nasza najmłodsza siostra – Amelia pochwaliła się, że wymyśliła kotlety, ponieważ rozgotowała niechcący kaszę jaglaną. A że dziewczyna ma fantazję i doświadczenie, należało przetestować. Testujcie i Wy. Jej wersja jest bardziej „fit”, trzeba to sobie powiedzieć, ponieważ por nie jest duszony, tylko surowy. Kiedy zobaczy moją wersję, a zwłaszcza słowo „masło” pewnie obedrze mnie ze skóry.

    Czytaj dalej
  • Kasza jaglana

    Kasza jaglana to niestety chyba wciąż najmniej doceniana z kasz. Produkowana jest z łuskanego ziarna prosa. Jej główną zaletą jest to, że wykazuje właściwości alkalizujące organizm, a większość produktów naszej codziennej diety (także kasz) wykazuje działanie kwasotwórcze. Organizm ludzki ma tendencję do zakwaszania ustroju, co

    Czytaj dalej