A co, może mają? W zeszłym roku u mojego synka w przedszkolu Mikołajowi towarzyszyła Śnieżynka rodem ze starego niemieckiego – sami wiecie czego. Sto dziewięćdziesiąt cm wzrostu, dorodna jak austriacka dojarka, pośladki jak Jagna a do tego krótka spódnica i podkolanówki. Tak, tak
Made in the Village
Jajka świąteczne
Nasza mama, Teresina, postawiła w tym roku na tęczowe jajka. Po obejrzeniu wersji demo dwa dni leczyłam oczy patrząc na trawę.
Czytaj dalej
Made in the Village
Świąteczne pierniczenie :)
Tradycyjnie w drugi dzień świąt miało miejsce pieczenie pierników (pierniki świąteczne dla spóźnialskich, do jedzenia od razu) ku uciesze dziecka rzekomo. W świątecznych pierniczkach nie chodzi bowiem o to, by je mieć i zjeść, lecz by je robić i jak najlepiej się przy tym bawić. Gdy jest się dzieckiem – łatwizna, wiadomo, człowiek potrafi się cieszyć wszystkim. Gdy jest się dorosłym – warto o tym pamiętać, a takie okazje właśnie są doskonałe,