• Sałatka z buraków, awokado i marakui

    Anita wyjechała służbowo do Francji, by obcować z najwyższymi osiągnięciami francuskiej kultury – czyli winem i serami (tak, taki jest cel jej podróży), ale nie zostawiła nas z pustymi rękami. Na pociechę została nam sałatka z buraków, marakui, pomarańczy i awokado. I natki. Bez natki nie ma zabawy, pamiętacie? Sałatka zainspirowana zdaje się podróżą na Martynikę, a może i nie, nie będę teraz zawracać Anicie głowy, raczej ma lepsze rzeczy do roboty

    Czytaj dalej
  • Śledzie z cytryną i zieloną pietruszką

    Moje dziecko – jak pewnie każde dziecko do pewnego wieku – jest rannym ptaszkiem. Ostatnio jednak jest to ptaszek wyjątkowo wczesny, czemu się wcale nie dziwię – z jadalni bowiem wzywa go swoim czekoladowym głosem kalendarz adwentowy. Zaraz po śniadaniu można wydłubać i pożreć kolejną czekoladkę i raźniutko przebierać nogami, bo oto jeszcze jeden dzień mniej do świąt.

    Czytaj dalej