Kto nie lubi słodyczy, niech pierwszy rzuci kamieniem (grad kamieni, wszyscy są święci:)). Ja lubię, niestety. Zwlaszcza wieczorem, kiedy nadchodzi święty czas dla siebie. Dziecko śpi, podobnie koty, mąż czyta… Ja też siadam z książką, bardzo gorącą i bardzo mocną herbatą i czymś słodkim. Tak. A wiadomo, że cukier zły i że nie wolno. Cukier może i zły, ale siostra dobra:) I wymyśla słodycze bezcukrowe i zdrowe. Tak więc można sobie utoczyć trufla i z czystym sumieniem celebrować wieczorny rytuał. Gorsza sprawa, że nie spożywający od lat białego cukru mąż korzysta z okazji i chce celebrować ze mną, siejąc spustoszenie wśród biednych dwunastu kuleczek. A przecież nie będę toczyć codziennie.
Trufle daktyloweSkładniki:60 g masła z nerkowców (własnej produkcji lub gotowego, dobrej jakości bez tłuszczy utwardzonych) Sposób przygotowania:Do blendera włożyć daktyle i zmiksować na jednolitą masę, lub przecisnąć w wyciskarce ślimakowej (jeśli daktyle są suche, namoczyć je wcześniej w letniej wodzie przez kilka godzin). Porcja na 12 sztuk. |