• Deser z tapioki

    Za oknem zima jakiej nie pamiętają najstarsi górale, a my przybywamy z deserem, który jeszcze bardziej rozświetli świat i pomoże przetrwać trudne dni, jeśliby ktoś wskutek opadów został odcięty od cywilizacji. Tapioka jako taka z jakiegoś powodu rozśmiesza naszą rodzinę, co jednak wcale nie przeszkadza nikomu w konsumpcji opartych na niej deserów. Kojarzy się ona mojej rodzinie z kuleczkami ze styropianu – i coś w tym jest. Jeśli to będzie wasz pierwszy

    Czytaj dalej
  • Kuchnia tajska – szpinak z sosem ostrygowym

    Zapytała mnie niedawno siostra moja, Adriana, w jakim kraju chciałabym mieszkać, gdybym mogła wybierać. Pojawił się niewielki dylemat: Tajlandia czy Japonia? Oba kraje uwielbiam, kuchnie obu tych krajów są zachwycające, ale chyba jednak postawiłabym na Japonię. Dlaczego? Nigdzie indziej, w żadnym kraju (łącznie z Polską) nie czułam się tak dobrze, tak bezpiecznie, otoczona taką życzliwością i tyloma zadowolonymi ludźmi. Japończycy inaczej podchodzą do życia i to się czuje (i chyba

    Czytaj dalej
  • Pierogi z kaszą gryczaną i kapustą kiszoną

    Przybywamy dziś z propozycją wigilijną, ale właściwie nie tylko. Pierogi z kaszą gryczaną i kapustą kiszoną to świetne zimowe pierogi – nasze ulubione. Kasza gryczana rozgrzewa, poza tym, są pyszne oczywiście, i na świątecznym stole też się świetnie sprawdzą. No bo taki to czas. Czas lepienia pierogów. I uszek, rzecz jasna. Teraz robimy to zazwyczaj w przeddzień Wigilii, ale kiedy żyła nasza babcia Janina

    Czytaj dalej
  • Torcik z żurawiną i białą czekoladą

    Gdyby nie moja siostra, twórczyni tego wypieku, nie wiedziałabym, co to jest ganasz. A szkoda, bo ganasz, jak się okazuje, to coś niezwykle pysznego, co pokrywa ten torcik i pewnie wiele innych torcików na świecie. Gdyby nie ja, z kolei, to moja siostra chodziłaby boso. Bo to ja w dzieciństwie pomagałam jej nakładać małe, żółte sandałki. Nie współpracowała, tyle wam powiem. I powiem wam jeszcze, że siostra to bardzo dobry wynalazek, nawet

    Czytaj dalej
  • Kimchi – jak je zrobić i właściwie po co?

    Kimchi jest pyszne, to raz. Kimchi jest zdrowe, to dwa. A trzy – kimchi będzie nam potrzebne za kilka dni. Można kupić gotowe, jednak lepiej je  zrobić samodzielnie – będzie zdrowsze, bo bez konserwantów. Nasz przepis na kimchi to jeden z pewnie milionów przepisów na to koreańskie danie, na które każda z koreańskich kobiet ma własną recepturę. Kimchi, podobnie jak miso i kiszona kapusta pochodzą co prawda z różnych

    Czytaj dalej
  • Placuszki dyniowe dla Kuby (i nie tylko)

    Placuszki dyniowe dedykowane Kubie są poniekąd owocem naszej podróży do Australii – bo niektóre podróże nigdy się nie kończą, a niektóre znajomości zasługują na to, by je uhonorować. Kuba pokazał nam Sydney od strony, którą mało kto ma szansę zobaczyć i zabrał nas na takie sushi, że do dzisiaj śni nam się po nocach, a później wspólnie ruszyliśmy w podróż kamperem przez dzikie australijskie bezdroża

    Czytaj dalej