Gdyby nie moja siostra, twórczyni tego wypieku, nie wiedziałabym, co to jest ganasz. A szkoda, bo ganasz, jak się okazuje, to coś niezwykle pysznego, co pokrywa ten torcik i pewnie wiele innych torcików na świecie. Gdyby nie ja, z kolei, to moja siostra chodziłaby boso. Bo to ja w dzieciństwie pomagałam jej nakładać małe, żółte sandałki. Nie współpracowała, tyle wam powiem.
I powiem wam jeszcze, że siostra to bardzo dobry wynalazek, nawet lepszy od koła. Gdy jedna upadnie, druga mówi: wstawaj, idziemy dalej. I idziemy. Czasem w słońcu, czasem w deszczu, ale nigdy żadna z nas nie jest sama. To bardzo ważne.
Mam szczęście mieć dwie siostry i czuję się bardzo wyróżniona z tego powodu. To wielkie szczęście mieć tak blisko takie niezwykłe osoby, z którymi rozumiesz się bez słów i na które zawsze możesz liczyć.
Dlatego dzisiejszy torcik z żurawiną dedykowany jest wszystkim siostrom świata, tym, które są blisko i tym, które są daleko – obyście zawsze dostawały wsparcie i potrafiły same je dawać.
PS O tym, jak to jest między siostrami możecie przeczytać też tutaj, ale najpierw zróbcie torcik dla swoich sióstr. Albo chociaż pomyślcie o swoich siostrach i umówcie się na wspólne pieczenie. Albo chociaż na kawę.
PS2 Torcik z żurawiną ma zaszczyt reprezentować nas w konkursie fotograficznym, trzymajcie kciuki.
xxx
Adriana
Torcik z żurawiną i białą czekoladą
Składniki:Biszkopt:5 jaj,
Mus żurawinowy:350 g żurawiny,
Ganasz z białej czekolady:200 g białej czekolady,
Sposób przygotowania:Biszkopt:Nagrzać piekarnik do temperatury 180 st. Obie mąki i proszek do pieczenia dobrze wymieszać i przesiać przez sito. Mus żurawinowy:Żurawinę umyć i włożyć do garnka, dodać 250 ml wody i gotować przez około 10-15 minut. Ganasz z białej czekolady:Śmietankę zagotować, dodać połamaną na kostki biała czekoladę i mieszać aż do połączenia się składników i powstania gładkiej masy. *Szklanka = 200 ml Porcja na około 12 kawałków. |