Obłędnie pyszne batony

Mąż Anity, Krystian, jest biegaczem ekstremalnym (dla mnie). Nie opowiada o tym w gronie rodzinnym, więc jest też biegaczem dość milczącym i aby dowiedzieć się o jego pasji czegoś więcej należy posłuchać radia lub kupić właściwą gazetę. Nie musi tego robić Anita, rzecz jasna, ponieważ towarzyszy mu jako supporterka podczas wszystkich imprez biegowych. Jest więc najlepszą żoną na świecie (nieprawda, że nie jestem obiektywna bo to moja siostra, wcale nieprawda), tym bardziej, że z myślą o mężu właśnie stworzyla te oto bezcukrowe i bezglutenowe batony. Świetne przed biegiem, bo dają mnóstwo energii a żadnej chemii, i świetne jako przekąska dla łasucha (ja) czy malucha (moje dziecko).
Rzut oka na składniki i bedziecie wiedzieć wszystko:)

kulinarna strona mocy

Adriana i Anita

Stylistka i fotograf żywności - z miłości do jedzenia - to jedna. Dietetyk z pasji, twórca przepisów - z miłości do gotowania (i jedzenia) - to druga. Znamy się i działamy razem od zawsze, bo jesteśmy siostrami. Thanks Mum:)