Pierwsza kawa to dla mnie święty czas. Nie rozmawiam z nikim, nie słucham radia, nie czytam, najbardziej lubię być wtedy sama. Bez pośpiechu, w ciszy, co pozwala mi w miarę bezboleśnie przejść z jednego świata do drugiego, wejść w nowy dzień z dobrym nastawieniem. Najchętniej wychodzę wtedy przed dom, gdzie mogę pooglądać sarny zajadające opadłe jabłka, których całkiem jeszcze sporo leży pod drzewami, czy też przywitać wracające z nocnych wędrówek koty.
Sypialnia też nie jest zła na poranną kawę, ważna jest cisza, spokój i dobra kawa. I w tym aspekcie ostatnio uszczęśliwiła mnie moja siostra, robiąc mieszankę, która świetnie smakuje, a do tego ma cudowne właściwości. Za sprawą swoich składników działa ona bowiem rozgrzewająco, antyoksydacyjnie (głównie goździki), odchudzająco (imbir poprawia przemianę materii), poprawiająco nastrój (nie wiem, za sprawą czego) i naprawdę smakuje po prostu świetnie. I daje ogromną dawkę energii, raczej za sprawą przypraw korzennych, niż samej kawy, dzięki czemu bardzo raźno wkraczam w nowy dzień. I czuję Moc :), czego Wam też życzę na każdy dzień nadchodzącego nowego roku:)
xxx
Adriana
Kawa rozgrzewająca z dobrymi korzeniamiSkładniki:2 łyżeczki mielonego cynamonu, oraz ulubiona kawa Sposób przygotowania:Wszystkie suche przyprawy wymieszać i przełożyć do słoiczka (ta ilość umożliwia przygotowanie kilkunastu kaw, warto ją mieć gotową, żeby za każdym razem się z tym nie tarmosić :)). Przygotowanie kawy z ekspresu:Do filiżanki wsypać ¼ łyżeczki mieszanki przypraw, dodać 2-3 plastry świeżego imbiru, zalać świeżo zaparzoną kawą. Dobrze wymieszać, można dosłodzić według uznania, np. odrobiną syropu daktylowego, dodac mleka – zgodnie z upodobaniami.
Przygotowanie kawy rozpuszczalnej:Do filiżanki wsypać ¼ łyżeczki mieszanki przypraw, dodać 2-3 plastry świeżego imbiru, dodać kawę rozpuszczalną (ilość według uznania) i zalać gorącą wodą. Dobrze wymieszać i ewentualnie dosłodzić lub dodać mleka.
|